Policjanci zareagowali natychmiast. Pomoc przyszła na czas
W policyjnej służbie nie ma schematów, każdy dzień jest inny, niepowtarzalny i wyjątkowy. Służba w tej formacji wymaga wiele poświęceń, ale daje również ogromną satysfakcję z niesienia pomocy potrzebującym szczególnie, gdy uda się uratować największą wartość, jaką jest ludzkie życie.
W minioną środę (7.02) kilka minut po godz. 20.00 do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie wpłynęło zgłoszenie od zaniepokojonej mieszkanki powiatu mławskiego, że jej 26-letni brat groził, że targnie się na swoje życie. Zgłaszająca nie miała informacji, gdzie obecnie może przebywać mieszkaniec powiatu ciechanowskiego. Otrzymała tylko od niego zdjęcie świadczące o tym, że może znajdować się w rejonie dworca PKP w Ciechanowie. Dyżurny natychmiast poinformował o tym zgłoszeniu patrole pełniące służbę. Funkcjonariusze zapoznali się z podanym rysopisem i niezwłocznie przystąpili do poszukiwań. Już po kilku minutach mundurowi z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego odnaleźli 26-letniego mieszkańca powiatu ciechanowskiego na stacji PKP na ul. Sienkiewicza w Ciechanowie. Mężczyzna był w złym stanie psychicznym. Trafił pod specjalistyczną opiekę lekarską. Zdecydowane i szybkie działanie policjantów po raz kolejny zapobiegło tragedii.
Pamiętajmy, że jeśli odbieramy od kogoś z naszych bliskich lub znajomych niepokojące sygnały, nie możemy żadnej informacji zignorować. Dla nas może to być błaha sprawa, dla kogoś niestety problem nie do pokonania. Na terenie całego kraju funkcjonują instytucje, których przedstawiciele są gotowi udzielać pomocy i wsparcia.
asp. Magda Zarembska/ KPP w Ciechanowie