Uwierzył w historię o podejrzanych operacjach na swoim koncie. Stracił ponad 32 tys. złotych
W miniony poniedziałek (12.02) do ciechanowskich policjantów zgłosił się mieszkaniec powiatu ciechanowskiego, który padł ofiarą oszustwa. 40-latek odebrał telefon od rzekomego pracownika banku z informacją, że na jego koncie odnotowano podejrzaną próbę wykonania przelewu w innym mieście. Zdziwiony 40-latek zaprzeczył, aby to on chciał wykonać ten przelew. W związku z tym „konsultant” poinformował o wdrożeniu procedury zabezpieczenia środków zgromadzonych na rachunku bankowym. Zalecił 40-latkowi zainstalowanie aplikacji do zdalnej obsługi pulpitu. Następnie podał mężczyźnie numer „bezpiecznego konta” i polecił, aby mężczyzna przelał tam swoje oszczędności. Mieszkaniec powiatu ciechanowskiego wykonywał polecenia rzekomego pracownika banku, wierząc, że w ten sposób chroni swoje pieniądze przed kradzieżą. Dopiero po zakończonej rozmowie zorientował się, że padł ofiarą oszustwa, ponieważ „konsultant” nie podał mu hasła dostępowego do nowego rachunku. W wyniku tego oszustwa 40-latek stracił ponad 32 tys. złotych. Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą.
Policjanci apelują o ostrożność w kontaktach z obcymi osobami proponującymi świadczenie jakichkolwiek usług finansowych lub bankowych:
- nigdy nie wierz bezkrytycznie w to, co mówią dzwoniący do ciebie ludzie - zwłaszcza, gdy rozmowa dotyczy przekazania pieniędzy lub innych wartościowych rzeczy;
- za każdym razem weryfikuj przychodzące połączenia – rozłączając się z aktualnym rozmówcą przed wykonaniem kolejnego telefonu;
- nie działaj pod presją czasu, zwłaszcza gdy chodzi o przekazanie/przelanie pieniędzy;
- jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości, że dzwoniąca osoba jest tym, za kogo się podaje, nie wahaj się zawiadomić Policji;
- w przypadku telefonu z banku z informacją, że twoje pieniądze są zagrożone, rozłącz się i jak najszybciej udaj się do najbliższej placówki.
asp. Magda Zarembska/ KPP w Ciechanowie